Rajskie uroki Mauritiusu: zrozumieć florę i faunę tej tropikalnej perły

Kiedyś Mauritius był domem dla ptaka dodo, który niestety najprawdopodobniej wyginął pod koniec XVII wieku. Przez wieki statki przemierzające Ocean Indyjski korzystały z archipelagu Maskarenów, w tym Mauritiusa jako miejsca postoju, uzupełniając zapasy żywności i ładując cenne towary, takie jak drewno hebanowe. Począwszy od XVI wieku europejscy osadnicy zaczęli zasiedlać Mauritius, co niestety przyniosło wiele szkód dla pierwotnego ekosystemu wyspy. W wyniku tych działań wiele endemicznych gatunków zostało wyeliminowanych, a na wyspę sprowadzono nowe gatunki zwierząt, takie jak króliki, psy, kozy, jelenie i szczury.

Intensywne polowania, introdukcja obcych gatunków, wylesianie obszarów i rozwój rolnictwa spowodowały radykalne przekształcenia naturalnego środowiska wyspy, co doprowadziło do wyginięcia wielu gatunków endemicznych – w tym słynnego dodo. Niestety, wiele spośród pozostałych na wyspie gatunków endemicznych nadal jest poważnie zagrożonych wyginięciem.